Fakty i mity na temat bezsenności
Żaden z istniejących obecnie problemów zdrowotnych, oczywiście z wykluczeniem pewnych schorzeń wywołanych zmianami cywilizacyjnymi, nie jest zupełnie nowy. Podobnie przedstawia się sytuacja z bezsennością. Była ona obecna u ludzi od zawsze i często łączono ją z dziwnymi zjawiskami, takimi jak wampiryzm czy lunatykowanie. Osoba cierpiąca na bezsenność przeważnie nie przesypia zbyt dobrze nocy, a chcąc sobie pomóc spaceruje, czyta książki, ogląda nocą telewizję.
W dzisiejszych czasach nocna aktywność już nikogo nie dziwi, nawet powstały szeregi placówek pomagających tym osobom w znalezieniu nocą rozrywki. Dawniej jednak większość była aktywna tylko przez okres dnia, w skrajnych przypadkach wyłącznie wtedy, gdy świeciło słońce (biedniejsi nie mieli za co oświetlać swoich chat). Noc traktowano jako świętą porę do odpoczynku, stąd jednostki wymykające się ustaleniom traktowano z pewną podejrzliwością. Tym, którzy regularnie nie sypiali nocami, wmawiano rzeczony wyżej wampiryzm, a jeśli np. wychodzili na spacery, byli groźnymi, podejrzanymi lunatykami.